Dzisiaj opublikowany miał zostać polski „Plan Marshall’a”. Rząd przedstawił natomiast założenia „Tarczy antykryzysowej”.
Nazwa całkiem niezła, pasuje mi 😉
Problem w tym, jak to – z nutą zawodu w głosie i obawy o najbliższe tygodnie – przekazał mi przed chwilą telefonicznie znajomy przedsiębiorca:
„nie za dużo z tej tarczy zrozumiałem i nie za wiele konkretów usłyszałem„.
Spróbuję zatem chociaż wypunktować wstępnie przedstawione propozycje.
Szczegółowa ich analiza może nastąpić dopiero wtedy, jak będziemy mieli w ręku uchwalone teksty ustaw lub wydane rozporządzenia, co w dzisiejszych realiach może zająć jeszcze trochę czasu.
W każdym razie „tarcza antykryzysowa” to 5 filarów:
- ochrona miejsc pracy,
- wsparcie przedsiębiorców,
- pomoc dla służby zdrowia,
- zabezpieczenie systemu finansowego,
- inwestycje publiczne.
Każdy z tych punktów jest dla gospodarki istotny.
Ale dla mnie, jako prawnika prowadzącego kancelarię obsługującą przede wszystkim przedsiębiorców z branży gospodarki morskiej i przemysłu jachtowego, szczególnie interesujące są dwa pierwsze filary: obrona przed utratą pracy i pakiet osłonowy dla przedsiębiorców.
Ochrona miejsc pracy obejmuje takie pozycje:
- Przedsiębiorstwa, w których obrót w okresie 2 m-cy spadł o 15 % i wykazano stratę w jednym z tych dwóch miesięcy lub firmy, w których obrót w okresie 1 m-ca spadł o 25 % w stosunku do poprzedniego miesiąca i wykazano stratę, mogą ograniczyć wymiar czasu pracy pracowników do 8/10 etatu i nie mniej niż płaca minimalna, a Skarb Państwa (Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych) pokryje połowę wynagrodzenia pracownika (limit dopłaty to 40 % wysokości przeciętnego wynagrodzenia pracownika). Czyli pracodawca ma obniżyć osobowe koszty prowadzenia działalności.
- W przypadku problemów finansowych przedsiębiorca może skorzystać z przestoju ekonomicznego, w ramach którego podstawą wymiary czasu pracy i płaca jest ograniczona do 1/2 etatu i nie mniej niż płaca minimalna. Skarb Państwa (FGŚP) ma pokryć ok. połowy wynagrodzenia pracownika plus składki na ubezpieczenie społeczne.
- Okres dofinansowania przez FGŚP będzie ograniczony w czasie (do 3 m-cy).
- Samozatrudnieni, osoby na umowach zleceniach i o dzieło w sytuacji spadku dochodów mają otrzymać jednorazowe świadczenie w wysokości ok. 2 tys. zł brutto.
- W przypadku decyzji o przedłużeniu zamknięcia szkół, przedszkoli, żłobków – zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do lat 8 będzie przedłużony o kolejne dwa tygodnie.
- Pracownicy mogą skorzystać z wakacji kredytowych w bankach (na okres 3 miesięcy), ma to dotyczyć płatności rat kapitałowych, a także kapitałowo-odsetkowych; powinno również obejmować kredyty mieszkaniowe, konsumpcyjne dla klientów indywidualnych p praz kredytów dla przedsiębiorców; banki mają nie pobierać opłat lub prowizji za przyjęcie u rozpatrzenie wniosków.
- Przedłużenie możliwości składania deklaracji PIT za 2019 r.
- Sygnalizowana jest możliwość (w porozumieniu z dostawcami mediów) uelastycznienia lub nawet odraczania terminów płatności (np. za energię elektryczną lub gaz)
- Pracownicy z Ukrainy otrzymają automatyczne wydłużenie wiz i pozwoleń na prace.
Pakiet osłonowy dla przedsiębiorców:
- ZUS ma odraczać lub rozkładać składki na raty niemal automatycznie i bez pobierania opłaty prolongacyjnej.
- Rozwiązania antylichwiarskie, monitoring i zapobieganie stosowani wygórowanym cenom.
- Rozszerzenie gwarancji kredytowych dla małych i średnich przedsiębiorstw.
- Fundusz Pracy ma wypłacić pożyczki dla mikroprzedsiębiorców (zatrudniających do 9 osób) do wysokości 5 tysięcy zł na okres 6 m-cy .
- Leasing operacyjny dla sektora transportowego; Agencja Rozwoju Przemysłu ma przeznaczyć 1,7 mld PLN na refinansowanie umów leasingowych dla firm transportowych, które wykażą problemy finansowe, wraz z pokryciem kosztów odroczenia płatności rat leasingowych.
- Wprowadzenie czasowego obowiązku wydłużania terminów realizacji zamówień publicznych w okresie zagrożenia epidemicznego oraz brak stosowania kar.
- Wprowadzenie czasowego (na okres zagrożenia epidemicznego) zwolnienia ze składania oświadczeń o niezaleganiu ze składkami i podatkami.
- Automatyczne przedłużenie bankowych kredytów obrotowych.
- Rozliczenie tegorocznej straty w przyszłym roku (dla przedsiębiorców, którzy odnotują spadek przychodów w 50 % w 2020 wobec roku 2019.
- Częściowe przywrócenie handlu w niedziele.
- Pomoc w postępowaniach restrukturyzacyjnych.
Z piątego filaru dot. inwestycji publicznych, na które ma powstać specjalny fundusz w wysokości 30 mld PLN, warto zauważyć, że część z tej kwoty ma zostać przeznaczona na transformację energetyczną. Pytanie, czy jest to sygnał o dodatkowych zasileniu np. branży morskiej energetyki wiatrowej (offshore).
Mam nadzieję, że tak 🙂
Według rządowych wyliczeń, koszt wprowadzenia tarczy antykryzysowej to ponad 210-220 mld PLN.
Tyle, czy taka tarcza wystarczy?
Obawiam się, że nie…
Już pozostawiając na marginesie kwestie związane z regulacjami prawnymi każdego z sygnalizowanych zagadnień (sporo niewiadomych co do procedur i szczegółów konkretnych rozwiązań) oraz rzeczywistą praktykę ich późniejszego stosowania (nie jestem w tej mierze optymistą), zwraca uwagę przede wszystkim brak wsparcia w zakresie bieżących płatności i mimo wszystko niewielką elastyczność Skarbu Państwa.
Odroczone terminy spłaty należności publicznoprawnych, czy rozłożenie ich na raty nie sprawi, że należności zostaną umorzone (do ich umorzenia droga w praktyce będzie daleka, nawet pomimo przedłużającego się stanu epidemicznego).
Należności trzeba będzie płacić za parę miesięcy, razem z bieżącymi zobowiązaniami, a umorzenie opłaty prolongacyjnej czy nawet odsetek za opóźnienie to typowa kropla w morzu potrzeb. Zwłaszcza, że każda firma na bieżąco będzie musiała sobie radzić z utrzymaniem pracowników, przerwanym łańcuchem dostaw, terminowym i rzetelnym wykonaniem zobowiązań.
Skutki kryzysu będą na pewno długofalowe i mam wrażenie, że założenia „tarczy” mimo wszystko tego nie przewidują. A już teraz doświadczeni menagerowie prognozują, zakładając swoisty slow down czy nawet shut down gospodarki co najmniej do połowy kwietnia, że większość firm (i to nie tylko w branży gospodarki morskiej i przemysłu jachtowego) będzie się podnosić z tego kryzysu nawet nie miesiącami, ale latami.
I na ten wariant, niestety, nasze państwo nie jest nadal przygotowane…
A w mojej ocenie przedstawione propozycje wsparcia przedsiębiorców będą nadal niewystarczające.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }